Witajcie Kochani,
W końcu nastała chwila odpoczynku od tych upałów :) Kocham lato ale upałów nie znoszę :) Korzystając z pogody chcę Wam pokazać moje nowe dzieło.
Na początku powstał sam kwiatek, który miał być częścią ozdoby do włosów na ślub, na który zostałam zaproszona. W pierwszej wersji miała być to spinka z kwiatkiem wpięta w kok. Ale przy okazji wizyty w sklepiku ze spinkami wypatrzyłam grzebyk. I to był strzał w dziesiątkę. Kilka dni przed ślubem przystąpiłam do łączenia w całość ozdoby. Biorąc pod uwagę to, iż byłam na urlopie miałam "dużo wolnego" czasu. Dziecię bawiło się ciągle z innymi dziećmi więc nie podkradał mi jak to zwykle robi wstążek :)
Chcę Ci Danusiu podziękować za możliwość brania udziału w super zabawie, dzięki której poznałam masą superaśnych ludzi, takich jak ja, którzy chcą dzielić się tym co robią i kochają. DZIĘKUJĘ :)
Wybrałam kolor niebieski bo kojarzy mi się ze spokojnym letnim niebem późnym popołudniem :)
Świetnie upięłaś te cienkie wstążeczki. Grzebyczek piękny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna ozdoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale przepiękna ozdoba :) pasowałaby mi do niebieskiej sukienki na wesele.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kwiat, cudo :)
OdpowiedzUsuńŚliczny grzebyk musi fajnie wyglądać we włosach :)
OdpowiedzUsuńSuper ozdoba na włosy. Ja już kupiłam sobie nawet wstążki żeby poćwiczyć kwiatki, no ale wstążka leży i czeka na lepsze czasy :-(
OdpowiedzUsuńfantastycznie
OdpowiedzUsuńświetny kwiatek!
OdpowiedzUsuńPiękny kwiatuszek, śliczna ozdoba na włosy.
OdpowiedzUsuńSuper!!!!!!! piękny.
OdpowiedzUsuńPiękny!!! Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPiękny grzebyk i fantastyczny kolor:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się efekt Twojej pracy, chyba się skusze na tę technikę. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńPiękne! :)
OdpowiedzUsuń