Witajcie. Dzisiaj podzielę się Wami moimi cudami do kąpieli, które zrobiłam jako podarunek świąteczny dla moich najbliższych kobitek - faceci uważają, że im chwila relaksu w takiej formie nie jest potrzebna - a szkoda - bo nie wiedzą co tracą :)
Pierwsze powstały mydełka glicerynowe z dodatkami. A zainspirowała mnie CatKRM z bloga http://catkrm.blogspot.com. Dziewczyna robi cudne mydełka aż chce się je zjeść :).
Tak powstało moje pierwsze mydełko z płatkami nagietka o cudownym zapachu pomarańczy, grejpfruta, cytryny i trawy cytrynowego a do tego płatki nagietka sprawiają, że kolor mydełka jest bursztynowy.