Ach co to był za dzień.
Słoneczko cieplutko świeciło, delikatny wiaterek ochładzał nagrzaną skórę. W powietrzu unosił się zapach wiosny. Oczy mogły się napatrzeć na nowe życie, które właśnie się rodzi. Kwitnące kwiatki, kolorowe drzewa, różne zwierzęta z młodymi, które wybrały się na poszukiwanie pożywienia. Radośnie śpiewające skowronki donosiły, że wiosna już się zaczęła.
Za to w moim balkonowym ogródku pojawiło się sporo roślinek, które rosły sobie powoli w domu. Teraz kiedy jest już odpowiednia temperatura i piękna pogoda roślinki przeprowadziły się na balkon :) Ku mojemu zdziwieniu jedna roślinka wydała już pierwszy plon :) Na razie jest bardzo malutki ale i tak się cieszę :) Ciekawe jaki duży urośnie w takich warunkach? :)
Groch cukrowy
Czy u Was kochani też było czuć wiosnę?
Życzę Wam miłej soboty.
Oj jak przyjda przymrozki to Ci zmarzną roslinki.
OdpowiedzUsuńCodziennie sprawdzam jaka będzie temp. w nocy :) Zawsze znajdą schronienie w domu :) Tyle włożyłam w wyhodowanie tych roślinek, że nie dam im zwiędnąć:D
UsuńKochana u nas też wiosna :))) ciepełko aż miło :)
OdpowiedzUsuńAleż ten groszek już duży :) Buziaki :***